Club Gravitacja – Tu jest wyjątkowa Strefa Przyciągania!

Odwiedzić Gravitację mieliśmy już w planie kilka miesięcy temu. Czas mijał, a my nieco zwlekaliśmy głównie przez obowiązki związane z uruchomieniem nowego portalu. W końcu Nam się udało i minionego weekendu po przebyciu 485 km. trafiliśmy do Strefy Przyciągania w Wodzisławiu Śląskim.  

Są miejsca, gdzie odległość nie gra roli. W dodatku połączenie praktycznie z każdego większego miasta w Polsce jest bezproblemowe. Od Poznania jechaliśmy cały czas „eskami” i autostradą, która zakończyła się dopiero 12 km przed klubem. Dojeżdżamy pod wcześniej wskazany adres i dzwonimy do właścicieli klubu. Otrzymujemy instrukcję, gdzie kierować się dalej. Wjeżdżamy, parkujemy i wchodzimy do środka…

Kierujemy się korytarzem i trafiamy do głównego pomieszczenia ze strefą barową. Po przywitaniu się otrzymujemy szafkę i jesteśmy oprowadzeni przez przesympatyczną szefową klubu. Wnętrze klubu zaprojektowane jest w wysokim standardzie na jednym poziomie i ma aż 500m2. Poczujecie się tutaj komfortowo. W całym klubie na ścianach wiszą nastrojowe obrazy. Pomyślano tutaj nawet o tak drobnych szczegółach, które wprowadzają w miły klimat. W głównej sali umieszczono projektor, na którym wyświetlane są filmy.

STREFA SPA

Przechodzimy przez szatnię, w której pozostawiamy swoje rzeczy. Standardowo odkładamy w szafce telefon i wszystko, co nie będzie nam potrzebne i kierujemy się dalej. Trafiamy do strefy SPA z dużym jacuzzi, w którym zmieści się co najmniej 10-12 osób. Robi ono naprawdę wrażenie! Obok jest sauna fińska dla miłośników gorących temperatur. Są tutaj również trzy prysznice, tak więc pamiętajcie drodzy goście o tym, aby skorzystać z nich przed i po korzystaniu ze strefy.

STREFA TOWARZYSKO – ZAPOZNAWCZA

Znajduje się w niej świetnie zaopatrzony bar z pysznymi trunkami. Dużym atutem jest ogromna sofa i stoliki na drinki. Nie ma tutaj zamkniętych boksów co owocuje jeszcze łatwiejszym kontaktem i poznawaniem innych uczestników imprezy. Przeprowadziliśmy tutaj sporo rozmów i nawiązaliśmy ciekawe znajomości. Nie zabrakło również kącika dla DJ`a z bardzo dobrze grającym sprzętem audio. Tak, takie rozwiązanie jest tutaj na stałe, a nie tylko okazjonalnie. Na środku parkietu jest również rurka do pole dance, która była dość często wykorzystywana.

Idąc korytarzem na wprost, obok tej głównej strefy znajduje się łazienka, która jest perfekcyjnie wykończona. Czerń z elementami koloru złotego (m.in. umywalka) bardzo dobrze ze sobą współgrają. Mimo tego, że klub już trochę działa, widać, że wszystko jest bardzo zadbane. Obok łazienki znajduje się palarnia. Niby zwykłe pomieszczenie, lecz zwróciłem uwagę na dwie rzeczy – umywalka oraz jednorazowe plastikowe kieliszki i płukanka do ust. Po fajeczce – zdrówko! Plus dla właścicieli, że pomyśleli nawet o takich szczegółach.

CZERWONA STREFA

Kierując się dalej przejdziemy do strefy z bilardem. Jest tutaj również mniejsza sofa oraz pomieszczenia do zabaw. Na tym stole bilardowym podobno działy się już różne rzeczy! 🙂 W tej strefie czeka na Was „Glory Hole”. Jedno w wersji znanej z większości klubów tj. piece, do których kobieta wchodzi do środka, a Panowie z drugiej strony wchodzą… w nią. 😉 Kolejnym „Glory” jest pomieszczenie przedzielone ścianką. Z jednej strony wchodzi Pani i klęka na klęczniku, a z drugiej strony Pan, przez specjalne otwory wsuwa swoją „męskość”. Ciekawe jest również pomieszczenie „Dark Room” – dla miłośników zabaw w całkowitej ciemności. Jest też pokój z łóżkiem w stylu „Greya” oraz pomieszczenie z sofami tantrycznymi (także często oblegane). Wszystkie pomieszczenia mają regulacyjne światło. Jeśli komuś przeszkadzają ciemności, może nieco rozświetlić pomieszczenie. Jest tutaj również łazienka, która znajduje się obok stołu bilardowego, więc nie trzeba biegać gdzieś dalej.

STREFA ZABAW

Wracając do głównego pomieszczenia klubu, przechodzimy na drugą stronę i udajemy się do większej strefy zabaw, w której możecie przeżyć niezapomniane chwile. Oprócz stref otwartych znajdziecie tutaj również pokoje zamknięte. Dla miłośników zabaw w większym gronie, jest tutaj ogromne łóżko, a na suficie podwieszono duże lustro. Świetnie to wygląda! Nie zabrakło również pokoju BDSM z łóżkiem, dybami, klatką, huśtawką oraz krzyżem. Tak jak większość z tych elementów wyposażenia standardowo znajduje się w odwiedzonych przez nas klubach, tak łóżko BDSM nie zawsze. Bardzo fajnie można poszaleć! 🙂 Duży plus za to. W tej strefie znajdziecie również łóżko do masażu, natomiast o olejki poprosicie obsługę klubu. Jeśli macie jakieś swoje, sprawdzone – także możecie zabrać. Są tutaj dostępne także łazienki.

PODSUMOWANIE

Klub jest duży. Posiada sporo pomieszczeń do zabaw podzielonych na dwie, powyżej opisane strefy. Wszystko jest dopracowane z najmniejszymi szczegółami. Jest czysto, ładnie i klimatycznie. Tak powinno być w Swingers Clubach. Jesteśmy pod wrażeniem tego miejsca. Obsada klubu stanowi przesympatyczny zespół, a właściciele klubu? Takich ludzi poznawać to sama przyjemność!

Długo zastanawiałem się nad tym, co należałoby poprawić, co zmienić? Czego tutaj brakuje! Po długich namysłach doszedłem (bez podtekstów!) do wniosku, że jedyne, czego brakuje w tym klubie to… Nas częściej! 😉 Do ponownego zobaczenia.

Text: Kyro Dreams
Foto: Gravitacja

Poniżej kilka zdjęć. Więcej znajduje się na -> STRONIE KLUBU <- kliknij