CO TO BYŁA ZA NOC! URODZINY MILENY W RAY

W pierwszy weekend lutego odbyły się w klubie „Ray” urodziny Mileny z pary „InYourDreamsPL”. To była szalona noc! Na parkiecie uczestnicy imprezy bawili się do godziny 3:00. Również na piętrze było słychać odgłosy świetnej zabawy…

Przygotowania do tego wydarzenia rozpoczęliśmy już na dwa tygodnie przed planowanym terminem. Wiedziałem, że wszystko musi pójść dobrze. Był to dla nas szczególny wyjazd. Tak również się stało. Klub opuściliśmy o godzinie 4:00 bardzo zadowoleni.

Nie zabrakło atrakcji

O godzinie 23:00 rozpoczęliśmy tradycyjnie słodkim poczęstunkiem. Nie zabrakło tortu oraz szampana. Wszyscy goście wznieśli toast i odśpiewani tradycyjnie sto lat. Chwilę później był czas na życzenia. Prezent, który otrzymała solenizantka na pewno dostarczy jej dużej adrenaliny a materiał filmowy z jego realizacji pojawi się na naszym profilu.

Chwilę później Madzia z pary „Magdzia1289” pięknie wykonała taniec na rurce, który każdy oglądał z dużym zainteresowaniem.
Po zakończonym tańcu solenizantka podziękowała wszystkim za życzenia oraz przybycie. Było to dla niej najważniejsze – aby wszyscy goście tego wieczoru dobrze się bawili.
Następnym punktem programu był pokaz Masażu NURU wykonany przez zawodowego masażystę „Frankie1991” z Poznania. Pokaz oczywiście odbył się również na solenizantce, która oddała się w pełni temu relaksowi. Po części pokazowej każda zainteresowana uczestniczka wydarzenia mogła również skorzystać nieodpłatnie z masażu.

Oprawa muzyczna

Po wielu latach przerwy postanowiłem podczas tego wyjątkowego dla nas wydarzenia stanąć za konsolą i osobiście byłem odpowiedzialny za oprawę muzyczną tej nocy. Czułem się niepewne, lecz osoby bawiące się na parkiecie, z każdą minutą dodawały mi pewności siebie. Jak wynikało z późniejszych rozmów poradziłem sobie z tym nieźle, co mnie bardzo cieszy. Dowodem na to był również fakt, że ostatnie osoby z parkietu zeszły o godzinie 3:00.

Zabawy na piętrze

Po wszystkich oficjalnych punktach imprezy, które mieliśmy zaplanowane na tą noc, również My mogliśmy udać się na górę i zobaczyć co ciekawego się dzieje. Zrobiło się dość późno. Zegarek wskazywał godzinę 1:00 lecz na piętrze działo się jeszcze co nieco. Po godzinnych zabawach w fajnym towarzystwie powróciliśmy do gości, którzy zostali na dole, a ja dalej zająłem się kwestiami muzycznymi. Na parkiecie ponownie zrobiło się trochę osób.

Serdecznie dziękujemy wszystkim za przybycie, za życzenia oraz prezenty, a w szczególności za Waszą pozytywną energię i fajną zabawę, która sprawiła, że ta noc zostanie długo w naszej pamięci!

Tekst: Kyro
Foto: pixabay.com