Fantazje Senne – Mokre Badanie
Wspominając ostatnie igraszki klubowe Ayris nie mogła powstrzymać uczucia gorąca, które przemierzało jej całe ciało od góry, zatrzymując się u dołu gdzie robiło się momentalnie wilgotno. Nie czuła się komfortowo, gdyż czekała w kolejce na wizytę kontrolną u ginekologa…
Ayris
Wspomnienia kłębiły się w głowie dając znak pożądania. Musze do łazienki trochę ochłonąć, zaraz moja kolej. Umyłam ręce i mokrymi zimnymi dłońmi dotknęłam kark by trochę ostudzić swoje gorące ciało. Gdy wyszłam nie minęły dwie minuty i była już moja kolej. Przywitałam się przekraczając próg, gdy doktor zamykał drzwi gabinetu. Podając rękę poczułam jak lekkie prądy przeszły mi po nadgarstku. Nie zwracając uwagi poszłam od razu do przebieralni, by ściągnąć ubranie od pasa w dół. Nigdy nie miałam problemu z nagością w gabinecie. Jednak dziś moje ciało jak by samo miało kontrolę. Kusiło wolnymi ruchami, uwodzicielski wzrok wędrował po urządzeniach, a palce podążały za nim.
Co się ze mną dzieje! Pomyślałam siadając na fotel ginekologiczny i rozchyliłam nogi. Widziałam na sobie wzrok doktora Alexa, był inny niż zwykle. Podszedł do fotela ginekologicznego na którym byłam, zakładając białe rękawiczki. Uśmiechał się do mnie. Odpowiedziałam nieświadomym uśmiechem, a mój wzrok wylądował na jego kutasie. Od razu zauważyłam, że jest gotowy i twardy.
Alex biorąc rękawiczki i obracając się do pacjentki zauważył, że cipka Ayris jest wilgotna. Uśmiechnął się wiedząc, że jego penis zareagował na ten widok dość szybko. Jego podniecenie pogłębiło spojrzenie Ayris, które spoczęło na jego przyrodzeniu. Alex wsadził Ayris paluszki w mokrą już cipkę. Zwykle ginekolog sprawdzał w ten sposób na początku stan macicy. Tym razem było to inne uczucie. Bardziej nachalne, pragnące zobaczyć jak głęboka jest szparka. Ayris wyczuła ruszanie się paluszków w środku, nieświadoma iż ma już w sobie trzy z nich. Westchnąwszy z rozkoszy wymsknęło się jej: „Cholera!”
Ayris
Gdy tylko się zorientowałam co jest grane było już za późno. Moja podświadomość jak i cała ja chciała więcej. Chwyciła Alex za kołnierz fartucha lekarskiego i przyciągając go do siebie szeptając: „Nie przestawaj”. Adrenalina towarzyszyła mi cały czas. Wiedziałam, że do gabinetu nikt nie wchodzi bez uprzedniego poproszenia lekarza. Wiedziałam też, że nie było nikogo za mną, a godzina była praktycznie przed zamknięciem. Jednak myśl o możliwości przyjścia kogoś na ostatnią chwilę podniecała mnie, a jednocześnie przerażała. Nie mogłam się powstrzymać od chęci Alexa penisa w mojej cipce. Z drugiej strony bałam się wejścia Kyro do gabinetu. Myśli krążyły po mojej głowie przeplatając się z wywołaną adrenaliną i podnieceniem. Nie byłam już w stanie nad sobą panować.
Ciało Ayris wiło się na fotelu ginekologicznym, a Alex poruszał coraz szybciej paluszkami. Widząc jej podniecenie chciał aby doszła tryskając z rozkoszy. Wiedział, że jak to zobaczy będzie chciał się w nią wbić swoim twardym kutasem, by mógł poczuć ją całą od środka. Woń namiętności i pożądania przeplatała się w całym pomieszczeniu.
Alex
Jesteś tak mokra…. Wypowiadając to zdałem sobie sprawę, że powiedziałem to na głos. Zobaczyłem jej lśniące oczy i kuszący uśmieszek. Ayris była piękną kobietą z kompleksami. Wiedziałem o tym po naszych wielu rozmowach na wizytach. Nie wiedziała jednak, że to dodaje jej jeszcze większego seksapilu, którym kusi mężczyzn nawet tak doświadczonych jak ja widokiem gołej kobiety.
Dobrze ci tak, prawda? Zapytałem nie czekając na odpowiedź. Ja ją przecież znałem, widziałem w jej ruchach ciała, w jej oczach i gestach. Ayris jednak odpowiedziała mu pytaniem na pytanie: „Długo będziesz tak patrzył, czy w końcu wejdziesz we mnie?”. Po tych słowach ocknąłem się i natychmiast wziąłem ją jedną ręką pod pupę a drugą pod szyję i unosząc ją przeniosłem na kozetkę. Położyłem ją i ściągnąłem jej bluzkę, po czym zdjąłem spodnie.
Ayris
Patrząc jak jego spodnie lądują na krześle odpięłam i ściągnęłam stanik, aby mógł mnie zobaczyć w całej okazałości. Chciałam go poczuć w sobie, sama myśl o dotknięciu jego penisa sprawiała, że moja cipka chciała eksplodować z rozkoszy.
Wejdź we mnie… Powiedziałam patrząc na niego, nie mogłam się powstrzymać od kuszącego przygryzania wargi. Wtedy zorientowałam się, że moja ręka pieści delikatnie moją cipkę. Czekając i przygotowując ją na Alexa penisa. Widziałam jego wzrok badający jak daleko jestem w stanie się posunąć, by nie mógł wytrzymać i dołączył do moich pieszczot. Ściągnął bokserki i zmierzając do mnie w pełni wyprostowany demonstrując gotowości, wszedł na mnie chwytając moje obie ręce i splatając je trzymając jedną ręką nad głową. Drugą ręką zaczął masować moją cipkę, przerywając co chwile. Z rokoszy zaczynałam się wić gdy przestał ocierając kutasa o moją łechtaczkę. Za każdym razem gdy przestawał miałam ochotę go rozszarpać, jednak ocierany penis sprawiał chęć wbicia go w moją cipkę. Po chwili znowu ręka i gorąco uderzające od środka.
Alex
Chciałem w nią wejść, dawno nie czułem tak cholernego pragnienia. Cieszyłem się w duchu, że dałem się ponieść jak nigdy do tej pory. Chciałem przedłużyć tą chwilę jak najdłużej się tylko da. Jej podniecenie jest tak cholernie kuszące, ona jest kusząca. Biłem się z myślami widząc jak jest napalona na mojego kutasa. W końcu dałem za wygraną. Nie mogłem dłużej czekać, mój penis też jej pragnął. Wbiłem się w nią szybko i głęboko jak spragniony dzieciak. Poruszałem się coraz szybciej i mocniej. Zaczęła unosić pupę z podniecenia i zdałem sobie sprawę, że dochodzi mając go w sobie. Napierała na mojego kutasa tak samo jak ja na nią. Nie mogłem opanować swojego wytrysku, gdy tylko poczułem jej orgazm wyjąłem go z niej i spuściłem się na Ayris piersi. Wytarłem go ręką i włożyłem ponownie w jej cipkę. Byłem zdziwiony, że nie opadał.
Ayris widząc, że Alexa penis nie opada poddała się kolejny raz rozkoszy. Chciała czuć go twardego w sobie raz jeszcze. Wtedy do pomieszczenia wszedł Kyro rozebrany, jakby wiedział o tym co się dzieje w gabinecie. Zaskoczona Ayris odepchnęła Alexa. Ten zaś odepchnięty, zdezorientowany spojrzał na Kyro i z uśmiechem na ustach powiedział: „Dołączysz”.
Zdezorientowana Ayris patrzała przerzucając wzrok z jednego mężczyzny na drugiego, próbując pojąc co do cholery się właśnie wydarzyło. Jej zdezorientowanie rozśmieszyło Kyro który powiedział: „Myślałaś, że tylko Tobie pozwolę się bawić z Alexem?” . Po tych słowach Ayris zaczęło zamazywać się przed oczami, przecierała je. Rzucając się na boki zdezorientowana nagle usiadła cała spocona rozglądając się dookoła.
Ayris
To był pierdolony sen… powiedziałam rozglądając się po pokoju w którym dostrzegłam śpiącego koło mnie na łóżku Kyro. Byłam nadal podniecona, mega podniecona. Adrenalina w śnie która mi towarzyszyła i podniecenie było teraz dwa razy większe zdając sobie sprawę, że nie doszłam. Wskoczyłam na Kyro i zaczęłam go całować po szyi. Jego kutas był twardy i przylegał do mojej łechtaczki. Zaczęłam się ocierać o niego delikatnie. Nie minęło wiele czasu, gdy Kyro zaczął się przebudzać.
Kyro
Co ty robisz? Zapytałem budząc się i mimowolnie sapiąc cicho. Sapanie wyrywało mi się od momentu gdy zdałem sobie sprawę, że Ayris cipka jest mokra. W myślach sam do siebie powiedziałem. Kurwa ona nie jest wilgotna, ona jest już cała mokra.
Chwyciłem ją, odchyliłem bokserki i wszedłem w nią mówiąc: Tego chciałaś? Nic nie odpowiedziała, jedynie lekko jęknęła kiwając delikatnie głową z góry na dół na znak przytaknięcia. Patrzyłem na nią jak mnie ujeżdża wyginając się do tyłu. Widziałem w niej rozniecony ogień i podobała mi się taka pobudka.
Ayris
Chciałam czuć go całego w sobie, dlatego wygięłam się lekko do tyłu opierając ręce na jego udach i poruszałam się coraz szybciej. Nie usiałam długo czekać na mój orgazm, trysłam na niego i opadłam na Kyro klatkę piersiową. Zdziwiłam się gdy mnie chwycił i przewrócił na plecy znajdując się nade mną. Teraz on miał władzę i wbijał się we mnie. Chciałam więcej i mocniej. Nie mogłam zapanować nad pożądaniem.
Kyro chwycił Ayris pupę jedną ręką ściskając jej pośladek i wchodząc w nią głęboko. Drugą ręką odgadnął jej włosy i wpił się w szyję robiąc „malinkę”. Doszedł w niej i ciężko sapiąc zapytał czemu była taka napalona. Ayris opowiedziała swój sen nie pomijając żadnego szczegółu. Kyro stwierdził, że jeśli ma go tak częściej budzić i być napalona to może nawet spełniać swoje sny, a on jej w tym pomoże. Po czym zaśmiał się i tuląc Ayris do siebie usnął, a ona poszła w jego ślady.
Tekst: Ayris
Foto: pixabay.com
_________________________________________
Jeśli lubisz nasz blog oraz nasze działania: POSTAW NAM KAWĘ :) Dziękujemy!
Chcesz być informowany o nowościach i wydarzeniach w świecie Swingu?
Konkursy; Ciekawostki; Informacje z naszych społeczności.
Zapisz się do naszego Newslettera. Wysyłamy max. 3-5 wiadomości w miesiącu.
Nie zapchamy skrzynki :)
Witaj, zapraszamy do zakładki KONTAKT wybierając w formularzu “Chcę publikować opowiadania” 🙂
Czy można by razem z wami pisac opowiadania?