Fantazje Senne – Osaczające Myśli Ayris

Jasnooka blondynka o imieniu Ayris leżała na łóżku oczekując powrotu Kyro z pracy. Rozmyślała o wspólnych rozmowach na temat swingu, które rozważali od jakiegoś czasu. Kyro podniecała sama myśl o spróbowaniu czegoś nowego w związku. Ona chodź odważna i śmiała zastanawiała się, czy na pewno swing doprowadzi ich związek ku dobremu. Myśli zaprzątały głowę coraz bardziej, natrętniej wpraszały się szepcząc cicho „spróbuj zatopić się w rozkoszy swoich najskrytszych marzeń”. Słysząc głos powtarzający się coraz ciszej i ciszej jak echo w górach rozchodzący się po całej głowie zapadła w sen…

Gdy Kyro wrócił z pracy do domu widząc jak Ayris słodko śpi, odgarnął z twarzy jej niechciany kosmyk włosów, by pocałować ją w policzek na dobranoc. Gdy  zrobił to łaskotanie spowodowane na twarzy Ayris przebudziło ją. Otwierając powieki odruchowo jedna ręka otarła zaspane oczy, druga powędrowała w dół kołdry ślizgając się po nodze. Poruszenie kołdry i momentalne wygięcie się ciała Ayris, nie umknęło uwadze Kyro. Widząc to przylgnął do jej ust pełen namiętności. Było jednak w tym pocałunku coś na kształt dawno oczekiwanego pragnienia. Błysk w oku Kyro sprawił, że była świadoma tego co niebawem nastąpi. Jednak nie spodziewała się gdy wyszedł z sypialni, otworzył drzwi od domu i wracając wprowadził za sobą Carla. Była lekko zaskoczona, co w jej sypialni robi sąsiad. Usiadła kurczowo przytrzymując kołdrę na piersi. Zastygając w tej pozycji, pytająco spojrzała na Kyro. Jego twarz w pełni wyluzowana nadal z błyskiem w oku sprawiała, że jej podniecenie rosło wraz z zaszokowaniem. Kyro podszedł do łóżka i delikatnie głaszcząc jej gołe ramię powiedział:
– Chciałbym w końcu zobaczyć cię z innym facetem, Twoje podniecenie i to jak będziesz szczytowała gdy będziemy oboje cię pieścili.
Nieoczekiwane wyznanie z ust Kyro spowodowały u Ayris pełne zaskoczenie. Słowa jak uwięzione w klatce zastygły w jej gardle. Ten żar rozpalający jej nagie ciało pod kołdrą sprawiał, że coraz bardziej była spragniona i mokra. Widząc jej podniecenie i zarazem obawę, chwycił ją za rękę, kazał klęknąć. Carl obserwując rozwój sytuacji i widząc moje posłuszeństwo wedle męża zaczął rozpinać rozporek. Podszedł do mnie i chwycił moja głowę, każąc mi ssać swoje przyrodzenie. Posłusznie, lecz nadal patrząc na Kyro od boku z obawą w oczach wzięła penisa do buzi. Na początku ostrożnie, lecz z czasem ruchy stały się bardziej pewne, głębsze, coraz szybsze. Podniecało Ayris coraz bardziej to jak patrzy na nią mąż, który w końcu nie wytrzymał i postanowił sprawdzić jej podniecenie paluszkami. Włożył je delikatnie, jeden po drugim. Widząc jaka jest mokra zaczął ruszać w rytm jej ssania. Carl bardzo szybko był gotowy do dalszego działania, jego kutas był twardy i napięty. Podniósł ją za ramiona do góry, po czym chwycił jej podbródek i wpił się namiętnie w jej usta spragnione rozkoszy. Obrócił ją brutalnie do siebie tyłem, Ayris ręce wylądowały na łóżku, a jej ciało wygięło się w lekki łuk zapraszając do penetracji jej ciała. Nie był obojętny na jej nachalne zaproszenie i szybkim ruchem wbił się w jej wnętrze. Kyro nadal obserwował ją z zaciekawieniem, pieścił jej piersi, szyję i usta delikatnie kąsając wargami. Długo czekać nie trzeba było na to aby i on przyłączył się do wspólnych igraszek. Powoli rozbierał się, cały czas bacznie obserwując sytuację. Był jej katem a zarazem aniołem stróżem. Jego ręka uniosła jej podbródek tak aby mogła zobaczyć go w całej okazałości. Widząc jego podniecenie jeszcze bardziej zaczęła ruszać bioderkami. Miała dość jego pasywnego patrzenia – wzięła jego fiuta do ust i znając go już na wylot namiętnie ssała i lizała trzymając w buzi go całego. Carl widząc to zaczął napierać coraz bardziej i szybciej. Jej mokra cipka, wzdychania, jęki, a nawet momentami krzyki świadczyły o tym, że jest bardzo podniecona. Ayris w pewnym momencie przejęła inicjatywę i cichym, ledwie słyszalnym głosem powiedziała:
– Wejdźcie we mnie oboje, chcę poczuć was obu w sobie jednocześnie – wzdychając ciężko z podniecenia dodała jeszcze – pragnę was…
Kyro zdecydowanym gestem pokazał jej aby weszła na niego tak aby móc się wbić w jej rozgrzaną, mokrą cipkę jak najgłębiej. Rozkosz, którą poczuła dała się słyszeć w jej jęknięciu po czym po ciele przeszedł ją lekki dreszcz spowodowany polaniem olejku na jej pupę. Carl przesuwał paluszki po jej seksownym tyłeczku, ręką delikatnie wmasowywał olejek w rowek. Mężczyźni przygotowali się do tego spotkania wiedząc, że Ayris ma nie wypracowanej pupcie. Carl po włożeniu  jednego paluszka, następnie drugiego i rozszerzając dziurkę z wyczuciem wbijał się w nią. Dzięki olejkowi czuła się komfortowo, sprawiało jej to dużo rozkoszy. Na początku powolne, ostrożne ruchy przeradzały się w coraz szybsze z obu stron, bardziej dopracowane i równe ze sobą co powodowało że Ayris doznawała podwójną rozkosz. Jej oddech, jęki głośniejsze i częstsze. Zaciskając palce u nóg, wyginając ciało, dociskając rękami do siebie Carla wbijając mu pazurki w plecy. Całą sobą Ayris pokazywała podniecenie. Kilka razy z ust wyrwało się jej:
– O tak, szybciej, proszę nie przestawajcie – gdy już była u kresu podniecenia wykrzyczała – jeszcze, tak, szybciej, tak dochodzę. Kyro między jej słowami zdążył jedynie odpowiedzieć:
– Powiedz jak ci dobrze, krzycz.
Czuła że oboje są u kresu w tym samym czasie, kiedy i ona miała orgazm. Cała trójka doszła jednocześnie rozkoszując się unoszonym zapachem seksu w całej sypialni. Skończyli w niej nie spiesząc się, delektując tą chwilą i jej podnieceniem, które po dojściu opadło jak by ktoś zasłonił kurtynę po spektaklu. Pociemniało Ayris przed oczami. Obudziła się cała spocona. Pamiętając to czego przed momentem doznała, każdy jego szczegół zaczęła rozglądać się po sypialni jak by chciała upewnić się czy na pewno to się jej tylko śniło. Kyro leżał obok niej obrócony plecami. Gdy już była pewna że to sen, poszła skorzystać z prysznica i położyła się ponownie wiedząc, że chce spróbować swingu wraz z swoim mężem.

Tekst: Ayris

Foto: pixabay.com