Pierwsze Kroki – Przebudzenie

Ayris przebudziła się rano pełna energii i spoglądając na jeszcze śpiącego Kyro postanowiła go czule obudzić pocałunkami. Gdy ten się obrócił w jej stronę niezwłocznie postanowiła wspomnieć o swoim dziwnym śnie.

– Dzień dobry Kochanie – rzekła Ayris, patrząc prosto w oczy zaspanego Kyro – miałam bardzo dziwny sen… Tak dziwny, że przebudziłam się w nocy – dodała.
– Opowiedz mi o nim – rzekł Kyro
Ayris zaczęła opowiadać ujmując przy tym wszystkie szczegóły jakie zapamiętała. Kyro  z zaciekawieniem jej słuchał, czasem wtrącając jakieś pytanie. Po zakończeniu opowiadania snu Ayris lekko westchnęła uwalniając ciąg emocji, które towarzyszyły jej również podczas trwania fantazji sennej.
Uniosła głowę i rzekła – Co myślisz o tym by spróbować trochę bardziej wejść w temat swingu?
– Twój sen bardzo mi się spodobał – Kyro chwycił delikatnie jej podbródek, przyciągając bliżej siebie i dodał – Jak najbardziej możemy urzeczywistnić twoje fantazje.
Ręka Ayris powędrowała w dół by ocenić podniecenie u Kyro. Ku jej zaskoczeniu penis jego był twardy i gotowy do działania. Postanowiła włożyć rękę w jego bokserki i znikła pod kołdrą. Wiedziała że Kyro uwielbia być w ten sposób dopieszczany z rana. Zaczęła delikatnie lizać jego penisa, potem ssać lekko z wyczuciem nadgryzając i kąsając czasem od boku. Jej ciało również domagało się pieszczot, więc zaczęła pieścić cipkę paluszkami. Kyro będąc u kresu podniecenia przyciągnął ją do góry, a następnie obrócił w pozycję na pieska przyciskając jej twarz do poduszki. Wszedł w nią i zaczął powoli poruszać się w przód i w tył. Po chwili gdy widział, że podniecenie Ayris jest już duże postanowił zmienić pozycję na jeszcze bardziej komfortową.  Wiedział, że w tej pozycji Ayris potrafi szczytować nawet kilka razy. Kazał jej wyprostować nogi w dłuż ciała i wygodnie ułożyć głowę lekko na bok. Tak aby widział jej podniecenie. Gdy jego penis zaczął wchodzić w tej pozycji na początku pomału, potem przyspieszając coraz to szybciej Ayris krzyknęła:
– Tak, proszę nie przestawaj… – stękając z rozkoszy dodała – szybciej, proszę kochanie prawie dochodzę.
Kyro spełniając jej prośbę zaczął poruszać się szybciej i szybciej mówiąc przy tym:
– Kochanie uwielbiam jak jesteś tak mokra i napalona.
Po tych słowach Kyro wsunął się w jej cipkę jeszcze głębiej docierając do punktu „G” i szybko wyjął penisa, by zobaczyć jak Ayris tryska.
– Kyro nie przestawaj, włóż go jeszcze – cichym głosem błagalnie powiedziała Ayris.
– Wiem dobrze Kochanie że jeden raz to dla ciebie zdecydowanie za mało – odparł Kyro. – Obróć się przodem do mnie – powiedział rozkazującym głosem do Ayris, pomagając jej przy tym.
Położył jej nogi na swoje silne barki, jego penis wbił się w nią ponownie. On sam przywarł do niej tak, że czuła jego napięte partie mięśni. Jego ciało napinało się z każdą minutą, napierał na nią. Ona oddana mu całkowicie jeszcze dwa razy szczytowała – raz za razem. Za każdą chwilą chcą więcej, przyciskała go do siebie. Jej ciało powoli odmawiało posłuszeństwa. Nie mogła opanować emocji, które ją oganiały.
– Proszę wejdź we mnie głębiej – powiedziała Ayris ostatkami sił.
Na ustach Kyro zawitał chytry uśmieszek, jak by czekał właśnie na te słowa. Jego penis od jakiego czasu już chciał się w nią spuścić, lecz jak wytresowany czekał na odpowiedni moment. Spuścił się w niej z wielką rozkoszą, Ayris czując szczytowanie Kyro również ostatni raz doprowadzona do orgazmu krzyczała z rozkoszy. Po wszystkim opadli obje na poduszki twarzami w swoją stronę.
– Było ci dobrze? – zapytał Kyro.
– Było niesamowicie dobrze… Już dawno nie szczytowaliśmy równocześnie. – Odparła Ayris nadal ciężko oddychając.
– Jeśli będziesz chciała możemy wspólnie poszukać pary, aby miło spędzić jakiś wieczór – rzekł Kyro dodając po chwili – Co o tym myślisz?
Ayris uśmiechał się mając nadal mieszane uczucia i obawiając się tego typu spotkania odparła:
– Możemy poszukać, chodź wcześniej musimy ustalić kilka zasad. Co uznajemy za dozwolone, a co zostawiamy dla samych siebie? Do czego wolno się nam razem posunąć?
Kyro był zachwycony nastawieniem żony, gdyż również chciał mieć coś tylko dla samego siebie.
– Cieszę się, że o tym wspomniałaś. Również nie chciałbym aby to nas od siebie oddaliło – Kyro mówiąc to przytulił się do żony i na jakiś czas zastygł w uścisku przywierając do jej ust.
– Pamiętaj kochanie, że to ma być tylko mały dodatek do naszego życia erotycznego. Chcę spełniać Twoje fantazję erotyczne i sprawiać ci przyjemność. Mam nadzieję, że będziesz mi mówiła jeśli będzie coś nie tak – dodał tuż po pocałunku.
Targały nią różne emocję i przewijały się myśli. W końcu postanowiła się przełamać i powiedzieć:
– Kochanie boje się tego, że się mną znudzisz lub ciało innej będzie dla ciebie bardziej atrakcyjne.
– Sam nie wiem jak w ogóle będę reagował na inne kobiety, znamy już się ponad 8 lat. Jednak jestem pewny tego, że to ty Ayris jesteś dla mnie tą jedyną. Możesz być pewna, że jeśli zdecydujesz się w obojętnie jakim czasie zrezygnować ze swingu. Po prostu to skończymy.  – Zapewnił ją Kyro.
Ayris uspokojona w objęciach męża uspokoiła myśli i jeszcze mocniej wtuliła się w jego ramię szeptem wypowiadając – Kocham cię i zgadzam abyśmy spróbowali. Teraz jednak idę zrobić sobie kąpiel i wypocząć w cieplutkiej wodzie. Idziesz ze mną?
– Oj nie, znam cię i wiem, że uwielbiasz bardzo gorącą wodę. Pozwól, że pójdę pod szybki prysznic tym razem i zacznę zbierać się do pracy – rzekł Kyro wstając z łóżka i przeciągając się dodał – Ty dziś sobie odpoczywaj i możesz beze mnie zacząć poszukiwania odpowiedniej parki. Wieczorem pokażesz mi propozycję i ustalimy swoje zasady swingu.
Po chwili Ayris dołączyła do Kyro. Oczekując na nalanie się gorącej wody przywarła do przezroczystej ścianki prysznica i zaczęła się pieścić. Uwielbiała jak jej facet podnieca się patrząc na nią i wychodzi do pracy lekko podniecony. Wiedziała, że dzięki temu myśli o niej cały dzień. Gdy woda się nalała weszła powoli i z gracją do wanny. Kyro podszedł do niej po prysznicu, stając za jej plecami i zaczął rozmasowywać jej kark. Silnym, stanowczym ruchem dłoni chwycił za podbródek unosząc jej głowę w górę. Przez jej bark nachylając się wyszeptał do ucha:
– Pamiętaj jesteś tylko moja i moją pozostaniesz – po tych słowach puścił ją i poszedł szykować się do pracy. Ayris mając uśmiech na twarzy oddała się w objęcia gorącej kąpieli i wypoczynku.

Tekst: Ayris
Foto: pixabay.com